Listy rosyjskie
Więc też bankierzy żydowscy rozdmuchiwali nienawiść, a Polacy widzieli w nich patryotów.
Dopiero teraz (zaręcza p.
Aleksiejew) „nowe kierunki i wypadki sprowadzają Polaków z rogi odrębności, na drogę słowiańskiego zjednoczenia".
Takim samym jak Bloch był i Wawelberg, który również wybitnie a ujemnie zaznaczył się w stosunkach polsko-rosyjskich. — Bardzo trudno byłoby pogodzić poglądy p.
Aleksiejewa z faktem, iż obaj zmarli bankierzy byli „ugodowcami", że Wawelberg dał pieniądze na założenie ugodowego „Kuryera Polskiego"', że wreszcie tak Bloch jak Wawelberg
należeli do akcyonaryuszów ugodowego „Kraju". Ale nie szukajmy logiki u naszych „nowych przyjaciół" w guście „Nowego Wremieni" p. Aleksiejewa.
Oni przez miłość do Polaków azdroszczą im nawet ofiarności bankierów warszawskich na cele filantropijne, irytują się, że „mecenasowali i błagotworili" w Warszawie, a nie w
Petersburgu, Kazaniu lub Saratowie.
Pan Aleksiejew jest niewyczerpany w swoich odkryciach i wynalazkach.
W kilka dni po wyszukaniu w żydach głównych winowajców nieprzyjaźni polsko - rosyjskiej, znalazł jeszcze innych na tem polu pracowników. Są nimi warszawscy protestanci.
Rozgłaszają oni teraz, że założą w Warszawie gimnazyum niemieckie dla protestantów i katolików, z wykluczeniem prawosławnych. P.
Aleksiejew nie przypuszcza, aby rząd na to się zgodził. Ale trapi go fakt, że pastorowie w Królestwie nazywają siebie Polakami.
Nie może tego zrozumieć, iż rodziny Niemców protestantów osiadłych w Królestwie za czasów pruskich zupełnie się spolszczyły i że stanowią dziś bardzo poważną część
mieszczaństwa warszawskiego.
Dla niego widać jest tajemnicą, iż już w latach 1861—1863 członkowie tych rodzin brali serdeczny, pełen ofiarności krwi i mienia, udział w wypadkach, że widzieliśmy ich nawet w
łonie rządu narodowego.
<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 Nastepna>>